Dlaczego założyliśmy Nieagencję? To był proces. Pracując w kilku spółkach, agencjach, poznając branżę reklamową i internetową, doszedłem do wniosku, że to wszystko jest fajne, ale trzeba to robić inaczej. I tak jak w maturalnej klasie założyłem stowarzyszenie, a bodźcem do tego była po części nudna szkoła, tak 12 lat później jednym z impulsów do założenia Nieagencji było doświadczenie oglądania źle działających firm z branży marketingu i reklamy.
Marcin Żukowski, współzałożyciel Nieagencji
Jakbym miał wskazać jakąś praprzyczynę stworzenia Nieagencji, to na pewno była to chęć robienia czegoś po swojemu, nic szczególnie oryginalnego. Przez lata obserwowałem branżę marketingową od wewnątrz, z perspektywy członka zespołu startupów czy agencji, i uświadomiłem sobie, że regularna praca wymaga ode mnie w zasadzie takiego samego zaangażowania, jak prowadzenie własnego biznesu.
Bartek Wilim, współzałożyciel Nieagencji